Do zakończenia roku szkolnego pozostało:

1 września obchodzimy 81 rocznicę wybuchu II wojny światowej. Tego dnia 1939 roku, Niemcy bez wypowiedzenia wojny napadły na Polskę i rozpoczął się długi, bo trwający 6 lat okres działań wojennych. Uderzenie Niemców było bardzo silne, a ich przewaga miażdżąca. Polacy stawiali opór na wszystkich odcinkach. Mimo, że szanse na zwycięstwo były niewielkie, to nasi rodacy dzielnie stawiali opór okupantom. Niestety, w ciągu niespełna miesięcznej walki Polska, pomimo wcześniejszych układów i porozumień z Anglią i Francją, nie otrzymała pomocy od żadnego ze swoich sojuszników. Dodatkowo, 17 września 1939 roku, łamiąc wcześniejsze układy i porozumienia, wkroczyła na teren Rzeczpospolitej Armia Czerwona. Ta zdradziecka napaść ZSRR na Polskę była realizacją niemiecko-sowieckiego układu, którego głównym celem był rozbiór Polski.

W kampanii wrześniowej brał też udział 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich  – oddział kawalerii Wojska Polskiego,  kawalerii pancernej Polskich Sił Zbrojnych  na Zachodzie oraz oddział partyzancki Armii Krajowej. Bezpośrednio po mobilizacji, pod koniec sierpnia, pułk został przetransportowany właśnie do Nekli. W 1939 roku pułk walczył początkowo w składzie Armii Łódź, a następnie Armii Poznań. W kościele parafialnym w Nekli znajduje się tablica upamiętniająca rozpoczęcie, przez 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich, kampanii wojennej 1939 roku.

Kampania wrześniowa zakończyła się klęską, ale Polacy nie zrezygnowali z walki z okupantem. Walczyli na wszystkich frontach. To dzięki ich ofiarnej walce my dziś możemy żyć w niepodległej Polsce. Im wszystkim z naszej strony należy się wieczna pamięć i cześć.