Dzień 28 maja 2019 r. bez wątpienia pozostanie w naszej pamięci. Wtedy bowiem całą klasą wybraliśmy się na wycieczkę. Pierwotnie mieliśmy zwiedzić park rekreacyjny w Kościanie, ale wskutek niesprzyjających warunków pogodowych nasze plany uległy zmianie. Nie oznacza to jednak, że dzień ten był stracony – wręcz przeciwnie – udaliśmy się w podróż do Poznania, który oferuje wiele fascynujących atrakcji, nawet w czasie brzydkiej pogody.
Pierwszym, nieodzownym punktem naszej wyprawy była poznańska palmiarnia, gdzie choć na chwilę mogliśmy przenieść się w odległe, tajemnicze klimaty. Z zaciekawieniem przemierzaliśmy dżunglę, którą porasta gęsta roślinność gatunków tak wyjątkowych, jak na przykład kwiat wiktoria, który rozwija się tylko na dwie noce i zmienia barwę z białej na różową, albo drzewo kiełbasiane znane ze zwisających z niego dużych owoców przypominających wyglądem kiełbasy. Nie zabrakło również zwierząt zamieszkujących różne rejony świata. Z zachwytem obserwowaliśmy papugi, ryby
i żółwie.
Aby trochę się zrelaksować po owocnej wyprawie, udaliśmy się do poznańskiego Multikina na film pt. „Panda i banda”. Z zaciekawieniem śledziliśmy losy misia, który musiał odprowadzić zagubioną pandę do domu, a po drodze spotkało go niemało przygód. Po zakończeniu seansu odwiedziliśmy galerię Pestka, gdzie aktywnie spędziliśmy czas na placu zabaw. Atrakcji było co nie miara, więc aby uzupełnić stracony zapas kalorii, poszliśmy zjeść frytki, które bardzo nam smakowały.
Jednomyślnie możemy stwierdzić, że dzień ten, mimo brzydkiej pogody, należał do bardzo udanych.
Uczniowie klas I a i I b z opiekunami
Przedszkole "Miś Uszatek"
